Kiedyś Pan Budziaszek, perkusista zespołu „Skaldowie” powiedział że dopiero po latach zrozumiał co to jest wierność małżeńska:
Że Ty, moja żono, jesteś wolnym człowiekiem możesz ze mną być możesz odejść, TY JESTEŚ WOLNA, ale jak wrócisz po dwudziestu latach, to ja Ci nogi umyję i zupę Ci dam do jedzenia, bo ja ślubowałem CI miłość bez względu na to co TY zrobisz. JA CI ŚLUBOWAŁEM MIŁOŚĆ.